Czy wiecie, że nie wszystko złoto, co się świeci? Oczywiście, że tak.
A czy wiecie, że pakiet Assistance przy samochodzie może nazywać się „Złoty”, „Prestiż”, „Extra” i nie mieć z tymi sugestywnymi nazwami nic wspólnego?
Na co zwrócić uwagę? Na tabelę zawartości Assistance, tak żeby po zakupie ubezpieczenia nie okazało się, że gdy wylądujecie w rowie, na bandzie przy drodze lub pójdzie opona, nie zostaniecie kilka kilometrów od domu bez pomocy.
W ofertach Ubezpieczycieli często występują nazwy, które sugerują zasobność danego zakresu ubezpieczenia Assistance, tymczasem mimo sugestywnej nazwy pakietu, w zakresie występuje tzw. franszyza kilometrowa, która blokuje dopływ pomocy z polisy, jeżeli zdarzenie miało miejsce np. 20 km od miejsca zamieszkania lub firmy.
Naturalnie problem ten nie dotyczy, kogoś kto ma auto zarejestrowane w Łomiankach, a jeździ po Wrocławiu, niemniej problem jest i występuje.
„Jazda na wariantach Assistance” to też często karta przetargowa czyli jeden z cudów „niższej niż gdzie indziej składki”, jednak nie ma cudów gdy nikt po Ciebie nie przyjedzie, bo taką „korzystną” umowę zawarłeś.
0 Comments