Pies Państwa Trębickich o imieniu Piwko wszedł w spór z kolegą zza płotu niejakim Kapslem – pupilem Państwa Napieralskich. Dopóki wymiana zdań odbywała się przez płot, jedynie hałas zakłócał spokój mieszkańców osiedla domów jednorodzinnych. Ku zdumieniu wszystkich i zaskoczeniu obydwu awanturników, nagle jeden z nich odkrył tajemne przejście pod wyżej wymienionym płotem z czego postanowił skwapliwie skorzystać.
W efekcie doszło do poważnego starcia i bójka zakończyła się rozerwanym gardłem i udartym uchem mniej ofensywnego psa. Właściciele obydwu rozbójników niejednego grilla z piwkiem razem już wyprawili radośnie strzelając kapslami dlatego też jedni poczuli się w obowiązku wobec drugich i skwapliwie zaproponowali pokrycie kosztów leczenia poszkodowanego w bójce biedaka. Ze wszystkim wyszło jakieś dwa tysiące polskich orłów, co bez problemów pokryło OC zawarte w pakiecie z ubezpieczeniem domu.
W całym tym nieszczęściu i uszczerbku na zdrowiu psa, który wrócił rychło do zdrowia, obyło się bez uszczerbku na relacjach i budżecie domowym, dlatego tak ważne jest OC w życiu prywatnym. Moje opiewa na dwa miliony złotych, a Was proszę – zajrzycie do swoich polis ubezpieczenia domu czy mieszkania.
Jeżeli sytuacja dotyczyłaby pogryzienia dziecka, wjechania w kogoś rowerem lub uszkodzenia np. bardzo drogiego auta przez dziecko jadące rowerem właśnie lub hulajnogą, koszty mogłyby przerosnąć nasze wyobrażenia. Dlatego sprawdźcie – dla własnego bezpieczeństwa i spokoju – ile warta jest Wasza odpowiedzialność.
0 Comments